Mąż mi kazał

Diuna - Herbert Frank

Baaaardzo się ociągałam z zabraniem się za "Diunę". W końcu zrobiłam to tylko dlatego, że mąż mnie tak mocno namawiał. Przy tym zawsze powtarzał, że pierwsza część jest najnudniejsza. Nie pomagało mi to.

 

Jestem pod wielkim wrażeniem. Książka jest szalenie ciekawa i ma zaskakujące zwroty akcji.Czytasz losy bohaterów i tak się angażujesz, że wybiegasz myślą w tysiące lat w przód akcji; rozważasz różne ścieżki przyszłości. Nie wiesz, kto przeżyje, kto okaże się zdrajcą.

 

To fantastyczne, że dziś, kiedy znamy tyle schematów czytam książkę sprzed około 50 lat i tak mnie intryguje, że pożeram strony.